Jarosław Markiewicz

1942-2010, Polonia

Hambriento como un actor

Cuanto más difícil es mantener el cuerpo
vivo, más valioso se vuelve. Porque la mente
se libera fácilmente, se vuelve
terriblemente independiente, se nutre de sí,
se alimenta de un pez que salta por el tejado, de un pozo
con el tintín de los cubos, del vuelo del pájaro hacia lo desconocido.
Mas al otro lado de la calle hay un teatro.
Llega a la panadería un actor famoso y pregunta
si hay panecillos. Los compra, luego olvida,
vuelve y pregunta: ¿tenéis panecillos?
Sí, tengo, digo, unos panecillos inexistentes
que son de los precisas.

Walker Evans (1903-1975, EE.UU.) Breadline

Głodny jak aktor

Ciało jest tym cenniejsze, im trudniej
utrzymać je przy życiu. Bo umysł
łatwo się wyzwala, staje się
straszliwie niezależny, żywi się sobą,
zjada rybę skaczącą po dachu, studnię
z brzękiem wiader, lot ptaka w nieznane.
A po drugiej stronie ulicy stoi teatr.
Przychodzi do sklepu znany aktor, pyta,
czy nie ma bułek. Kupuje, potem zapomina,
wraca i pyta znowu: czy nie ma bułek?
Mam, mówię, bułki, których nie ma,
bo takich bułek ci potrzeba.

Jarosław Markiewicz

1942-2010, Polonia

Trad. Ada Trzeciakowska

***

Los huesos almacenados en los cuerpos de los animales,
en los pájaros que sirven para volar,
Rudolf Steiner tuvo una visión, los huesos eran sistemas
nerviosos endurecidos, a lo mejor por eso los otros alemanes
quemaban minuciosamente los huesos -los discos duros-
a expensas del contribuyente alemán,
permanentemente borraban la memoria cósmica.

1 y 5 Sarah Moon; 2 y 4 fotogramas de La gran belleza; 3 autor desconocido

***

Kości przechowywane w ciałach zwierząt,
w ptakach służących do latania,
Rudolf Steiner miał wizję, że kości to stwardniałe
systemy nerwowe, pewnie dlatego inni Niemcy
tak dokładnie palili kości, twarde dyski,
za pieniądze z kieszeni niemieckiego podatnika,
trwale wymazywali z kosmicznej pamięci

Jarosław Markiewicz

1942-2010, Polonia

Trad. Ada Trzeciakowska

***

Está con nosotros el arbolito que es una revelación.
Tumbé mi cabeza y la tuya,
mi cabeza llena de pensamientos ajenos,
introduje en tu cuerpo el ojo que quiso
ser el ombligo del mundo,
pero tenía los párpados pesados.
¿Y nada más?
Nada más.
Si es un niño,
píntalo de verde.
Si es una niña,
azul será mejor.
Si fuese un potro, suéltalo también.

***

Jest z nami drzewko, które jest odkryciem.
Położyłem twoją i moją głowę,
moją głowę pełną cudzych myśli,
wniosłem do twojego ciała oko, które chciało
być pępkiem świata,
ale miało ciężkie powieki.
I nic więcej?
Nic więcej.
Jeśli to będzie chłopiec,
to pomaluj go na zielono.
Jeśli to będzie dziewczynka,
to lepszy byłby błękit.
Gdyby to było źrebię, to wypuść je także.

Obra de Michal Lukasiewicz

Diseña un sitio como este con WordPress.com
Comenzar